W nawiązaniu do niedawnych medialnych doniesień, publikujemy oświadczenie naszego współbrata, o. Jacka:
OŚWIADCZENIE
W odpowiedzi na pojawiające się w ostatnich dniach oskarżenia, oświadczam, że z całą stanowczością odcinam się od poglądów przypisywanych mi w doniesieniach medialnych. Ocena jakiegokolwiek postępowania musi być zawsze wolna od krzywdzących uogólnień, a ważne życiowe decyzje – dotyczące wychowania dzieci czy opieki nad starszymi rodzicami – są podejmowane w bardzo różnych okolicznościach. Z szacunkiem odnoszę się do wszystkich osób, które podejmują trud życia rodzinnego i wypełniają swoje obowiązki z oddaniem i na miarę możliwości.
W tych dniach, kiedy świat obiegają zdjęcia pomordowanych ukraińskich cywili, trzeba wyraźnie stwierdzić, że Rosja ponosi odpowiedzialność nie tylko za wybuch wojny, lecz także za zbrodnie wojenne o przerażającej skali. Tym bardziej należy docenić rolę, jaką w odpowiedzi na koszmar wojny wypełniła Polska, przyjmując do siebie uchodźców, ofiarując im pomoc i schronienie, a także możliwość godnego życia przez podjęcie pracy i zamieszkanie wśród nas. Jako członek wspólnoty zakonnej, która pod swój dach także przyjęła uciekających przed wojną, wyrażam solidarność z całym narodem ukraińskim.
Przykro mi, że wokół mojej działalności kaznodziejskiej narosły nieporozumienia. Jeśli moje wypowiedzi sugerowały coś krzywdzącego – przepraszam. Jezus Chrystus nie przyszedł powołać sprawiedliwych, ale grzeszników. Do Niego więc zanoszę modlitwę – tak za ofiary wojny, jak za wszystkich dążących do poprawy i nawrócenia, do których sam siebie zaliczam.
o. Jacek Paszko OSB
Informujemy również, że do odwołania o. Jacek nie będzie głosił homilii, kazań i innych publicznych nauk.
benedyktyni tynieccy
Fot. Marcin Marecik